Google Sharing — nie daj się namierzyć Google’owi

Zabezpieczenia - łamanie i udoskonalanie
J4r0
nieśmiały
Posty: 28
Rejestracja: 12 wrz 2011, o 03:28

Google Sharing — nie daj się namierzyć Google’owi

Post autor: J4r0 »

Google Sharing to usługa, której zadaniem jest ochrona twojej prywatności i anonimowości podczas korzystania z usług Google. Jest to prywatna inicjatywa Moxie Marlinspike’a, który nie czuje się komfortowo wiedząc ile informacji Google zbiera odnoście osób korzystających z ich usług.

O tym, że Google ma (lub może mieć) dostęp do niesamowitej wręcz ilości informacji na Twój temat pisaliśmy całkiem niedawno, tłumacząc czym “grozi” korzystanie z publicznych DNS-ów Google’a

Jak pisze pomysłodawca Google Sharing dla Firefox lub bezpośrednio ze strony Mozill'i KLIK!
Google knows more about you than you might be comfortable with. Whether you were logged in to a Google account or not, they know everything you’ve ever searched for, what search results you clicked on, what news you read, and every place you’ve ever gotten directions to. Most of the time, thanks to things like Google Analytics, they even know which websites you visited that you didn’t reach through Google. If you use Gmail, they know the content of every email you’ve ever sent or received, whether you’ve deleted it or not.
W wolnym tłumaczniu:
Google wie o tobie więcej niż możesz się spodziewać. Bez względu czy byłeś zalogowany do konta Google, czy nie, oni wiedzą wszystko co robisz i kiedykolwiek w internecie robiłeś, wyszukiwałeś, otwierałeś, przeglądałeś, w jakie wyniki wyszukiwania klikałeś, co czytasz, jakie interesują Cię wiadomości, a każde zapisują miejsce gdzie kiedykolwiek byłeś, kiedykolwiek odwiedzałeś czy przejeżdżałeś. Jak poświęcasz czas przy komputerze, co Cię interesuje i jak się zachowujesz w sieci, wszystko to wiedzą i zapisują o Tobie dzięki narzędziom takim jak Google Analytics, nawet wiedzą, jakie strony internetowe odwiedziłeś niewspółpracujące z google !!! Jeśli korzystasz z Gmaila, widzą treść każdej wiadomości email którą kiedykolwiek wysłałeś lub odebrałeś, bez znaczenia czy zostały one usunięte z konta czy też.

Google Sharing ma więc za zadanie pozbawić giganta IT możliwości zbierania informacji na temat swoich użytkowników. Usługa działa jako proxy, usuwając wszelkie “wrażliwe” informacje z każdego żądania, które przeglądarka wysyła do serwerów Google’a.

Jak skonfigurować Google Sharing?
Musisz zainstalować dodatek do Firefoksa. Po jego aktywacji, twoje połączenia na serwisy Google będą “tunelowane” przez Google Sharing, korzystając z “podstawionych” tożsamości. Dzięki temu, Google nigdy nie domyśli się, kto tak naprawdę stoi za żądaniem. Warto wspomnieć, że Google Sharing działa tylko w przypadku usług nie wymagających logowania.

Google Sharing zagrożeniem dla prywatności?

Niektórzy żartują, że dzięki Google Sharing uniemożliwimy zbieranie danych na nasz temat przez Google, ale nie przez właściciela Google Sharing. Właściciele Google Sharing przygotowali się na tego typu zarzuty, udostępniając kod źródłowy usługi i umożliwiając jej instalację na własnych serwerach — nie trzeba więc nikomu ufać, można anonimizować swoje połączenia do Goole przez dowolnie wybrany serwer, na którym zainstalujemy odpowiednią paczkę.

Warto też wspomnieć, że samo Google udostępnia usługę do zarządzania prywatnością na ich serwisach — jest nią Google Dashboard, o którym pisaliśmy kilka tygodni temu.



Przeczytaj także:
Zaczerpnięte z serwisu:niebezpiecznik.pl
ODPOWIEDZ