Microsoft przypomina, że osoby korzystające z Windows XP po zakończeniu jego wsparcia wystawiają się na ogromne ryzyko.
Microsoft wprowadzając na rynek system Windows XP z pewnością nie przypuszczał, że jego ogromny sukces z czasem będzie wielkim problemem. Dzięki poważnym wpadkom giganta (np. Vista!) ten 11-letni OS zainstalowany jest bowiem wciąż, według szacunków firmy analitycznej Net Applications, na ok. 37% komputerów:
Aby zmienić ten stan rzeczy, Microsoft przy pomocy swoich partnerów od dawna prowadzi różne kampanie mające na celu obrzydzenie użytkownikom XP ich systemu. Jak potwierdza powyższa grafika, działania te są jednak, delikatnie mówiąc, nieskuteczne. Gigant nie zamierza się jednak poddawać, co potwierdził najnowszy wpis Tima Rainsa, dyrektora Trustworthy Computing, w którym czytamy m.in.:
"Jakie ryzyko stwarza korzystanie z Windows XP po zakończeniu jego wsparcia? Jednym z zagrożeń jest to, że napastnicy będą mieli przewagę nad obrońcami, którzy zdecydują się uruchomić Windows XP, ponieważ atakujący może mięć więcej informacji na temat luk w zabezpieczeniach Windows XP niż obrońcy."
"Ponieważ aktualizacje bezpieczeństwa nigdy nie zostaną udostępnione dla Windows XP, aby załatać te luki, będzie on miał już na zawsze luki "zero-day"."
Dla zwiększenia wagi swoich słów Rains zamieścił również wykres Microsoft Security Intelligence Report Volume 14, z którego wynika, ,że Windows XP obarczony jest największym wskaźnikiem infekcji malware:
Wsparcie dla Windows XP kończy się dokładnie 8 kwietnia 2014 roku.
Krzysztof Lech/pcrorld