Klienci banku PKO BP zostali ostrzeżeni przez fałszywymi e-mailami i wiadomościami SMS, które służą cyberprzestępcom m.in. do zdobycia danych ich karty.
Klienci banku PKO BP stali się celem zmasowanego ataku hakerów. Do ich skrzynek zaczęły bowiem napływać e-maile (w sumie nieudolnie przygotowane, gdyż nie zawierają polskich znaków) informujące o ważnej wiadomości mającej rzekomo pochodzić od banku. Aby ją przeczytać muszą oni jednak kliknąć w podany link i zalogować się (strona logowania przypomina prawdziwą stronę logowania PKO BP) przy pomocy kodów z karty kodów lub numeru telefonu.
Ponadto pojawiły się sygnały, że cyberprzestępcy do ataków wykorzystują wiadomości SMS, którymi również nakłaniają do kliknięcia w link prowadzący do fałszywej strony logowania.
Oczywiście mamy tutaj do czynienia z próbą wyłudzenia danych osobowych lub danych karty. Być może też chodzi o zainstalowanie złośliwego oprogramowania śledzącego późniejsze działania ofiary.
"PKO Bank Polski nie jest autorem tych wiadomości, zostały one wysyłane przez osoby podszywające się pod Bank. Przypominamy, że Bank nigdy nie prosi o podawanie jakichkolwiek danych drogą e-mailową." - czytamy w oświadczeniu wydanym przez bank.
Pamiętajcie o tym i nie dajcie się nabijać w butelkę.
Krzysztof Lech/ pcworld